Rejs - pokaz plenerowy
REJS - POKAZ PLENEROWY W RAMACH WODNEJ MASY KRYTYCZNEJ
FORUM Przestrzenie
czwartek, 20 czerwca, godz. 21.30
Nuda... Nic się nie dzieje proszę pana...
W czwartek, 20 czerwca Krakowianie na kilka godzin "odzyskają Wisłę dla miasta", biorąc udział w akcji Wodna Masa Krytyczna. Z tej okazji Kino Pod Baranami wraz z organizatorami wydarzenia zapraszają na plenerowy pokaz filmu REJS. Projekcja zrekonstruowanej przez KinoRP wersji kultowego filmu Marka Piwowskiego odbędzie się około godziny 21.30 przed klubokawiarnią FORUM Przestrzenie.
Wstęp bezpłatny!
Szczegółowy program Wodnej Masy Krytycznej - TUTAJ.
REJS | REJS
reż. Marek Piwowski, Polska 1970, 65'
Ten film otacza legenda. Istnieje liczne grono jego wielbicieli, a nawet fan club, którego członkowie znają go niemal na pamięć, scena po scenie. Skąd bierze się siła tej improwizowanej w dużej mierze opowiastki o rejsie wycieczkowym parowcem po Wiśle? Przyczyn jest chyba kilka. Po pierwsze, krytyka wszelkiego zniewolenia, na tyle zawoalowana, że mająca walor satyrycznego uogólnienia. Po drugie, trudne do osiągnięcia w kinie wrażenie spontaniczności rozgrywających się przed kamerą wydarzeń. Wreszcie, udział niepowtarzalnych osobowości polskiego kina: Jana Himilsbacha, Zdzisława Maklakiewicza czy Stanisława Tyma. Zresztą - jak twierdzą wielbiciele - tego filmu nie sposób opisać, trzeba go koniecznie obejrzeć - każdą minę, każdy grymas, sytuację po sytuacji, kadr po kadrze. Wszak jest to jedna z najinteligentniejszych polskich komedii, uznana ostatnio w plebiscycie czytelników "Polityki" za najlepszy polski film wszech czasów.
Na pokład wycieczkowego statku pływającego po Wiśle dostaje się pasażer na gapę. Kapitan bierze go za nowego instruktora kulturalno-oświatowego, a pasażer na gapę z ochotą wciela się w tę rolę. Organizuje spotkanie zapoznawcze, podczas którego rodzą się inicjatywy wielu imprez i zabaw. Ich uczestnicy prezentują żenujący poziom, a "kaowiec" coraz bardziej upaja się swoją rolą i zyskuje sojuszników wśród pasażerów o instynktach organizatorskich i kierowniczych. Trwają kolejno: święto kapitana, bal maskowy, quiz na inteligencję, zbiorowa gimnastyka, gra w salonowca - robi się coraz głupiej, coraz bezsensowniej, ale "kierownictwo" rejsu ogarnia coraz większy entuzjazm.
Pokaz organizowany przy wsparciu:
zdjęcia
