Dobry Wieczór Filmowy na Kubie - 2 filmy za 20 zł!
Zapraszamy na Dobry Wieczór Filmowy pełny gorącej, kubańskiej muzyki!
Obok premierowego HABANA BLUES pokażemy znany dokument muzyczny CUBA FELIZ.
Pokazy odbędą się w piątek i w sobotę, 21 i 22 września.
Bilety na Dobry Wieczór Filmowy za jedyne 20 zł!
piątek i sobota, 21 i 22 września
21.00 HABANA BLUES | HABANA BLUES
reż. Benito Zambrano, Hiszpania/Kuba/Francja 2005, 115’
Nagrody GOYA za najlepszą muzykę i montaż
Dwaj młodzi kubańscy muzycy - Ruy i Tito - mają to samo marzenie: osiągnąć sukces i sławę i... jak najszybciej wyjechać z Hawany.
Ruy mieszka z Caridad i dwojgiem dzieci. Mimo, że się kochają, ich związek zmierza ku końcowi. Tito mieszka razem z babcią. Kiedy muzycy przygotowują swój pierwszy wielki koncert, dowiadują się, że Martha i Lorenzo - para hiszpańskich producentów muzycznych szuka talentów na Kubie.
To może być dla nich wielka szansa na odmianę losu, dlatego postanawiają podbić serca Hiszpanów. Okazuje się jednak, że producenci w „wolnego świata” nie są bezinteresowni.
Jedną z większych atrakcji filmu jest rzadka możliwość ujrzenia prawdziwego życia młodych Kubańczyków.
Kręcąc film Zambrano przeprowadził wywiady z pięćdziesięcioma zespołami muzycznymi, a filmowe poszukiwania hiszpańskich producentów odkrywają przed widzem całe bogactwo kubańskiej undergroundowej sceny muzycznej. Publiczność znajdzie tu wszystko - od punka do heavy metalu, poprzez reggae, ska i funk. Kubańscy nastolatkowie ubierają ciężkie buty, łańcuchy, czarne koszulki, stawiają włosy na punkową modę albo noszą rastafariańskie dredy. Próbują również przetrwać w obecnym systemie politycznym wciąż szukając swojej szansy na wolność i karierę.
23.00 CUBA FELIZ | CUBA FELIZ
reż. Karim Dridi, Francja/Kuba 2000, 90’
Podczas swej podróży po Kubie 76-letni muzyk uliczny Miguel Del Morales znany jako El Gallo (Kogut) spotyka rodzinę muzyków, którzy przyjmują go jak brata i ruszają z nim w dalszą drogę. Człowiek, którego jedynym bagażem jest futerał na gitarę znajduje radość w muzyce, tańcu i improwizacji, odkrywa emocje towarzyszące grze na trąbce i nuceniu z przyjaciółmi zwykłych piosenek.
Lecz rzeczywistość nie jest mu przychylna... Życie nie jest tak radosne jak w piosenkach i tak słodkie jak w mistycznych śpiewach. Gallo przejechał całą Kubę lecz na końcu tej podróży znajduje się tam gdzie ją rozpoczął, z nieodłącznym papierosem przyklejonym do ust... A frachtowce przypływają i odpływają z portu w Hawanie. Jak jego marzenia...
Reżyser o kulisach swojego filmu: Mało wiem o Kubie, jeszcze mniej o jej muzyce, pomimo tego, że cały dzień rozbrzmiewa naokoło. Chciałem poznać ją od korzeni, zobaczyć co kryje się za tym rodzajem muzyki. Poprosiłem mego przyjaciela Pascala Letelliera, który dobrze zna Kubę, by wybrał się ze mną na tę wspaniałą wyspę. Krok po kroku odkrywałem, że muzyka tego kraju to pewien nastrój, postawa. Często jest synonimem zabawy, lecz przede wszystkim jest jasnym odbiciem niezwykłej i buntowniczej duszy narodu. Instynktownie starałem się odkryć tajemnicę tej muzyki, obserwować jej moc i witalność, by dotrzeć do esencji w celu lepszego zrozumienia tej magii, która jest siłą napędową kubańskich muzyków, wykonawców i kompozytorów. Przybyłem tu bez żadnych uprzedzeń, bez tez do udowadniania. Byłem po prostu zwabiony, wciągnięty, zahipnotyzowany przez tę czystą siłę dźwięku i kubańskiego bolera. Kiedy oglądałem ostateczną wersję swojego filmu, zrozumiałem co miał na myśli malarz Err mówiąc : To, co robię uczy mnie tego, czego poszukuję.
ZAPRASZAMY!